Udostępnij ten artykuł:

Udostępnij na Facebooku
Facebook
Udostępnij na Twitterze
Twitter
Udostępnij na WhatsApp
WhatsApp
Udostępnij w wiadomości e-mail
E-mail

Nasze schronisko dla emerytów w wiejskiej Walencji!

Emeryci Ludo Immens i jego żona Gina nie mogą się doczekać, aby uciec do swojej przytulnej willi na pięknej wsi w Walencji, kupionej z pomocą HomeEspaña podczas lockdownu.

Belgijska para otrzymała klucze do swojego rustykalnego domu w Montroy 17 marca 2021 r., po tym jak kilka dni wcześniej wyleciała, aby po raz pierwszy osobiście odwiedzić nieruchomość. To właśnie dzięki wysiłkom HomeEspaña, która przeprowadzała wycieczki wideo na żywo, byli w stanie dokonać zakupu po powrocie do domu w Antwerpii.

Odosobnienie dla emerytów w Walencji

„Po raz pierwszy skontaktowaliśmy się z HomeEspaña po znalezieniu willi w Internecie w styczniu” – powiedział Ludo. „Zorganizowali dla nas oglądanie nieruchomości na żywo w lutym, a następnie ponownie w marcu. Po tym podjęliśmy decyzję o zakupie. Nieruchomość była reklamowana za 80 000 euro, ale uzgodniliśmy cenę zakupu na 76 000 euro. Wraz z naszym prawnikiem, HomeEspaña zorganizowała dla nas wszystko. Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni i z pewnością byśmy ich polecili”.

Para, która ma siedmioro dzieci, uważa, że ich wolnostojąca nieruchomość była bardzo wartościowa i ilustruje, jak daleko sięgają pieniądze w głębi lądu. Obejmuje ona dwie sypialnie, rodzinną łazienkę, kuchnię, część dzienną i pomieszczenie gospodarcze. Na zewnątrz znajduje się duży ogród z prywatnym basenem. Cena obejmowała wszystkie meble.

Położony na obrzeżach Real de Montroy, wioski na obrzeżach małego rolniczego miasteczka Montroy, znajduje się zaledwie 35 minut jazdy od Walencji i lotniska oraz 40 minut od Morza Śródziemnego i piaszczystej plaży w Cullera. Okoliczny krajobraz to winnice i gaje cytrusowe.

„Kiedy zaczęliśmy rozważać zakup drugiego domu w Hiszpanii, zdecydowaliśmy, że nie chcemy być w kurorcie na wybrzeżu” – powiedział Ludo. „Jest tam dla nas zbyt tłoczno i wolimy być w głębi lądu, w spokojniejszym miejscu z ładną, naturalną scenerią. Nie jesteśmy plażowiczami, ale lubimy spędzać dni poza domem i zwiedzać różne miejsca”.

Ludo przyjeżdża do Hiszpanii od 1979 roku, spędzając wakacje na różnych wybrzeżach. Po raz pierwszy przyjechał na Costa Blanca z Giną około cztery lata temu, kiedy zdecydowali, że będzie to dla nich najlepsze miejsce na zakup domu wakacyjnego. Nie wynajmują swojej willi, zamiast tego utrzymują ją wyłącznie do użytku osobistego.

„Planujemy odwiedzić to miejsce kilka razy w roku”, dodał Ludo. „Ale przyjedziemy w chłodniejszych miesiącach, ponieważ lato jest dla nas zbyt gorące! Teraz jesteśmy po prostu podekscytowani możliwością powrotu tam i mamy zarezerwowane loty na koniec tego miesiąca (maj 2021)!”.

Udostępnij ten artykuł:

Udostępnij na Facebooku
Facebook
Udostępnij na Twitterze
Twitter
Udostępnij na WhatsApp
WhatsApp
Udostępnij w wiadomości e-mail
E-mail

Więcej aktualizacji